Geoblog.pl    PaulaDziasko    Podróże    Podróż i wolontariat w Azji    WOW, WOW, WOW...
Zwiń mapę
2012
12
kwi

WOW, WOW, WOW...

 
Birma
Birma, Mandalay
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15186 km
 
I jeszcze jedno WOW...

Najdziwniejszy dzien w moim zyciu, czegos takiego jeszcze nigdy nie doswiadczylam. Zaczelo sie niewinnie, od kilku dzieciakow oblewajacych nas wiaderkiem, lub z pistoletu. W koncu wyszlismy na glowna ulice, a tam...Grupy znajomych zabezpieczajace sobie miejsce przy fosie,zapraszajace nas na szklaneczke (doslownie) Mandalay Rum. Wszyscy pijani, juz kolo 12.00, instalujacy pompy, z wezami ciagnacymi wode z fosy. Co chwile ktos podchodzi, zeby polac mi kark woda, usmiechajac siei bedac przy tym bardzo uprzejmym- potem podaje mi butelke, zebym odwzajemnila ten gest oblewania, zimna woda, czasami watpliwie przyjemny....

Ale to wszytko to byla tylko rozgrewka- prawdziwa impreza zaczela sie, gdy zaproszono nas na jeden z jeepow, zeby pojezdzic w kolo fosy. Na sceny wyszly gwiazdy, zaczela sie glosna muzyka, radosc, a ze wszytkich stron laly sie hektolitry wody. Nie przesadzam, po tych pieciu dniach chyba cala woda z fosy bedzie przepompowana.

Za 10tysiecy (13usd) mozna kupic wejsciowke na scene i lac ludzi woda z jednego ze 150 (!) wezy. To wszytko wyglada jak impreza pod prysznicem. Nie spodziewalam sie czegos takiego wsrod Birmanczykow. Wydaje sie, ze czekaja na to swieto caly rok, zbierajac pieniadze-tutaj moga pokazac emocje, zapomniec o troskach i tylko sie bawic! A bawia sie wspaniale, mimo pijanstwa nie ma bojek, obrazania-sa dzieci, dorosli- atmosfera jest nie do opisania!

Wszytko konczy sie o 18.00 wtedy niebo chce sie przylaczyc do zabawy i zbliza sie wielka burza-zreszta robi sie zimno, gdy zachodzi slonce, a wszyscy sa mokrzy do suchej nitki. Wieczorem juz nikt nie leje wody- taka niepisana zasada

Hotel w Mandalay- ET, polecam bardzo przyjemny z fajnym dachem do opalania/odpoczywania
Ceny w czasie water festiwal- straszono nas, ze znacznie skocza do gory- rzeczywiscie, hotele do dnia przyjazdu nie mowily jaka bedzie cena, ale poniewaz na koniec nie bylo az takiego oblozenia, cenytylko nieznacznie poszly do gory- pokoj dwuosobowy z lazienka 20usd
Restauracje zostaly przy normalnych cenach i wszytko bylo otwarte ( mowiono nam, ze moga sie pozamykac)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2012-05-02 10:37
WOW ! , pozdrawiam
 
 
zwiedziła 4% świata (8 państw)
Zasoby: 65 wpisów65 125 komentarzy125 266 zdjęć266 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
23.11.2011 - 22.11.2012